Yo! Dzisiaj mam Wam do pokazania stosik, który od dwóch miesięcy uzbierał się całkiem pokaźny, dlatego będzie trzeba trochę więcej przez nadchodzące ferie przeczytać, co by nie robić sobie zaległości niesamowitych... I zastanawiam się teraz, czy chciałbym o czymś tutaj opowiedzieć, czy zrobię to jutro w podsumowaniu grudnia... Chyba jednak podsumowanie będzie lepszym wyborem, tu to ja tylko swoje książki pokazuję. No więc pokażę, żebym na perfidnego kłamcę nie wyszedł. Oto one:
***
[nabytki z listopada]
- Zgon, Gina Damico - promocja w Fabryka.pl;
- Dziwni, Stefan Bachmann - jw.;
- GONE. Zniknęli. Faza pierwsza: Niepokój, Michael Grant - spóźniony prezent urodzinowy, cieszę się, że wreszcie mogę zabrać się za tą popularną serię;
[nabytki grudniowe]
- Czas Żniw, Samantha Shannon - promocja na LaBotiga.pl;
- Przegląd Końca Świata. FEED, Mira Grant - jw.;
- Strych Tesli. Stowarzyszenie Accelerati, Neal Shusterman & Eric Elfman - prezent gwiazdkowy;
- Siewca wiatru, Maja Lidia Kossakowska - prezent gwiazdkowy od Amandzi;
- Poszukiwana, Małgorzata Kochanowicz - jw., przeczytana, recenzja na dniach;
- Na szczęście mleko..., Neil Gaiman & Chris Riddell - wygrana w konkursie, też u Amandzi. Już przeczytana, recenzja dzisiaj wieczorem lub jutro;
- Wybrani, C. J. Daugherty - z finty.
Strona prawa, również od dołu:
[tu wszystko z grudnia]
- Przez burze ognia, Veronica Rossi - za niecałe 15 zł w Kumiko.pl;
- Opowieści ze świata Wiedźmina, antologia - dość tanio kupione, też w Kumiko;
- Wiedźmin. Sezon burz, Andrzej Sapkowski - również Kumiko, tutaj ze sporą zniżką;
- Rycerz zakonu: Spadkobierca zakonu cz.2, Siergiej Sadow - ta pozycja, jak i wszystkie następne kupione są za niecałą dychę sztuka w Fabryka.pl;
- Rycerz zakonu: Spadkobierca zakonu cz.1, Siergiej Sadow;
- Rhezus. Tułaczka śladami konania, Róża Jakobsze - miałem na półce drugi tom, teraz mogę zacząć przygodę z tą serią;
- Zima mej duszy, Marcin Pągowski;
- Przekraczając granice, Oksana Pankiejewa;
- Łzy Nemezis, Rafał Dębski - jeden z ulubionych pisarzy, także jego książki na półce muszę mieć;
- Zoroaster. Gwiazdy umierają w milczeniu, Rafał Dębski;
- Strasznie mi się podobasz, antologia - zbiór opowiadań, który poleciła mi moja dawna pani z bilbioteki :).
Na samej górze siedzą sobie spokojnie okulary 3D, które są trochę (nieudolną) ozdobą, trochę zapowiedzią jutrzejszego posta z podsumowaniem, w którym poopowiadam sobie o filmie - produkcji z jednej strony dobrej, z drugiej tragicznej. Tak, tak, to "Hobbit: Pustkowie Smauga", ale więcej na ten temat jutro. Dziś jeszcze nie czas na bulwersowanie się. A obok książek stoi sobie załadka - zimowa, reniferowa. Renifer zastępczy! :3 Uroki posiadania babci pracującej w PZU. XD Tak przybliżam sobie zimę, której nie ma. Nie narzekam, bo tak w sumie to i lepiej, że można wyjść na zewnątrz bez kurtki i nie zamarznąć czy też nie rozbić sobie zębów, ślizgając się na lodzie. Eoeo, zimo, nie przychodź!
A tak żeby jutro się już na ten temat nie rozwodzić, jak minęły Wam Święta? I czy tylko mi przeleciały one w oka mgnieniu i kompletnie nie poczułem ich atmosfery? Nie przejadłem się specjalnie, nie oglądałem Kevina, nie lepiłem bałwana. No więc jak tu poczuć Święta, ale kurczę... Jednak jestem nieco tym okresem rozczarowany, miałem nadzieję na fajniejsze przeżycie tych dni i nie wiem czy to moja wina i już z tego jarania się Bożym Narodzeniem wyrosłem czy miały na to wpływ różne rodzinne komplikacje, a być może i brak śniegu (którego nie lubię, ale daje klimacik :3)... Chyba każdy z tych czynników po trochu się do tego przyczynił, ale dobrze chociaż, że mogłem oddać się na chwilę słodkiemu lenistwu i zgarnąć kilka prezentów. Z tego jak najbardziej jestem zadowolony! :D I zapytam, bo jestem bardzo ciekaw: co znaleźliście pod choinką? :3 Jakie tytuły, co cieszy was najbardziej? :)
Cześć, pozdrawiam, Rafał!
Ooo... Tyle książek, które z chęcią bym przygarnęła *.* Ale tak najbardziej to "Feed" i "Siewcę wiatru" :)
OdpowiedzUsuńTeż w ogóle nie czułam świąt w tym roku. Były, były i już ich nie ma. Trochę szkoda, ale w sumie co się tym będę przejmować. Pod choinką znalazłam "Czas żniw", książkę do włoskiego i "Italia Mi Piace" (Abi ma na mnie zły wpływ). No a teraz właśnie jedzie do mnie paczuszka z całą serią o Percym :3
Włoski, chcę się go uczyć w LO! :3 A przede wszystkim zastąpić niemiecki i właśnie ten język wydaje mi się najfajnieszy. :)
UsuńPercy! *_* Miłego czytania!
W sumie to najbardziej ciekawią mnie ''Zgon'', ''Przekraczając granice'' i może ''Strych Tesli''. Czekam więc na ich recenzje, żeby zobaczyć czy warto przeczytać :D. A książki ładnie się prezentują.
OdpowiedzUsuńJak możesz nie lubić śniegu - fajny jest! Pod choinką nie znalazłam książek, więc rozpisywać się nie będę. Fajnie, że podoba Ci się prezent od Amandzi XD. Miłego czytania!
Wiem, że ładnie - w końcu są książkami! :3 "Strych..." i "Zgon" będę wkrótce czytał, więc dam znać. :p
UsuńŚnieg nie jest fajny. Nigdy nie był i nigdy nie będzie, ale daje atmosferę Świąt, więc chociaż na te kilka dni mógł spaść. Podoba, aw! :3 I prezent od Muninka też wkrótce będzie! ^_^
Wspaniałe nabytki. Zazdroszczę zwłaszcza "Zgonu" i "Siewcy wiatru", bo jak na razie czytałam o nich prawie same pozytywne opinie. Czekam na podsumowanie grudnia. O! Widzę, że czytasz "Spowiedź..." Nergala, jak wrażenia? Sama jestem już po lekturze i trochę rozczarował mnie fakt, że tak mało wspomina tam o zespole i bardzo koncentruje się na swoich osobistych przekonaniach.
OdpowiedzUsuńNo czytam, czytam, ale bardziej się tą ksiażką delektuję, idzie mi więc bardzo powoli. Każda kartka jest tam wspaniała, nie chcę więc jej za szybko przewertować. Jak skończę, to na pewno będzie recenzja! :)
UsuńNie przeszła bym koła takiego stosiku obojętnie ^^
OdpowiedzUsuńGONE i Wybrani mam już za sobą więc polecić mogę, reszta nadal przede mną
OdpowiedzUsuńNo, no, no cóż za piękny stos! Same perełki widzę, chętnie niektóre widziałabym w swojej biblioteczce :D Przyjemnej lektury życzę i szczęśliwego nowego roku! <3
OdpowiedzUsuńPozdrawiam serdecznie
Ola :D
Dzięki wielkie! ;)
UsuńRównież pozdrawiam :)
Czytałam "Dziwnych" i niestety książka okazała się dla mnie totalną porażką. Mam też za sobą "Czas żniw" - tu na odwrót, z niecierpliwością wyczekuję kontynuacji :) Podkradłabym Ci z chęcią "Przegląd Końca Świata - Feed" :)
OdpowiedzUsuń"Dziwnych" kończę czytać i jest... dziwnie, wypowiem się, jak książkę skończę. A "Czas Żniw" wkrótce zamierzam przeczytać. :)
Usuńhehe większość książek z tego stosiku chętnie bym Ci podkradła :) Czytałam GONE i zdecydowanie mogę polecić. Wszystkie 6 części wciągnęło mnie niesamowicie i nawet brutalność, której w tej serii jest naprawdę sporo mnie tak nie odstraszała ;) Na "Hobbita" wybieram się jutro, więc jeszcze nie mam wyrobionej opinii, ale 1 część była taka sobie. A jeśli jesteś ciekawy moich prezentów świątecznych to serdecznie zapraszam:
OdpowiedzUsuńhttp://czytanie-i-ogladanie.blogspot.com/search?updated-max=2013-12-28T15:53:00%2B01:00&max-results=1
Pozdrawiam i przy okazji życzę szczęśliwego nowego roku ;)
GONE ogromnie poleca mi kolega, więc też niebawem będę czytał. Prezenty dostałaś widzę całkiem niezłe, życzę miłej lektury! :D
UsuńRównież pozdrawiam i życzę wszystkiego dobrego! :)
"Czas żniw" polecam, "Feed" w sumie też, ale przez pierwszą połowę możesz się zniechęcić :P "Przez burze ognia" mi się niestety nie podobało, ale inni chwalą, więc to pewnie ze mną coś nie tak.
OdpowiedzUsuńChyba jestem jedyną blogerką, która nie była jeszcze na drugiej części "Hobbita". Z tego wszystkiego śnił mi się dzisiaj Smaug...
Wszystko jeszcze przede mną, mam nadzieję, że na żadnej lekturze się nie zawiodę. :)
UsuńO, Smaug w tym filmie był akurat ładny, warto go zobaczyć! :)
Niesamowity stos :D Kilka z tych książek z chęcią bym Ci podprowadziła :P
OdpowiedzUsuńCo do świąt, to zleciały nie wiadomo kiedy. Szczególnie, że ich atmosfera w ogóle nie była odczuwalna :/
Mam tak samo, liczyłem na coś więcej ze strony tych kilku specjalnych dni. :/
UsuńWidzę, że na prezent gwiazdkowy dostałeś tę samą książkę - Strych Tesli :D Ja już po lekturze, bardzo pozytywna książka. Do tego jeszcze wpała mi "Krótka historia prawie wszystkiego" Billa Brysona.
OdpowiedzUsuńJeśli chodzi o świąteczną atmosferę to akurat w tym roku poczułem ją bardziej niż w poprzednich latach - wreszcie!
A w "Czas żniw" mam zamiar się zaopatrzyć w ciągu kilku dni. :)
Pozdrawiam!
Polaris