piątek, 2 maja 2014

"Niezgodna" Veronica Roth


"Niezgodna" Veronica Roth

Każdy człowiek jest wyjątkowy - składa się na to wiele czynników, które definiują czyjąś osobę. Są to między innymi cechy charakteru - wszyscy jakieś mają, czy to pozytywne, czy też negatywne; można pracować nad jedną, wykształcić u siebie drugą, niemożliwym jest jednak podzielenie ludzi na kilka grup, z których każda będzie się charakteryzowała tylko wybraną cechą - natura człowieka jest bowiem zbyt zróżnicowana, żeby tak ją ograniczyć. Tym sposobem większość zaliczałaby się do wielu typów, bo też każdy ma w sobie wiele różnych cech. Jednak w świecie wykreowanym przez Veronicę Roth nie ma miejsca na takie ekscesy - jeśli nie zaliczasz się do danej grupy, to albo zostajesz nicnieznaczącym bezfrakcyjnym, wykluczonym ze społeczeństwa, albo giniesz. Innego wyjścia nie ma. 

Społeczeństwo Chicago jest podzielone na pięć frakcji, z których każda reprezentuje inną cechę - Nieustraszoność to odwaga, Altruizm charakteryzuje się bezinteresownością,  Erudycja przedstawia inteligencję, Prawość uczciwość, a Serdeczność życzliwość. Jeśli ktoś nie zalicza się do żadnej z tej grupy, zostaje bezfrakcyjnym, a jeśli mógłby być przedstawicielem kilku z nich - jest Niezgodnym. Czyli może się już pożegnać z życiem. Szesnastolatków czeka test predyspozycji, a następnie ceremonia, w której wybiorą frakcję na resztę życia. Beatrice "Tris" Prior ma właśnie tyle lat i stoi przed trudną decyzją - czy pozostać w Altruizmie, w którym się urodziła i do którego przynależą jej rodzice, czy też dołączyć do odważnych i wojowniczych Nieustraszonych, których od dawna skrycie podziwia? Na teście okazuje się jednak, że łączy w sobie cechy aż trzech frakcji. Musi więc za wszelką cenę dochować tajemnicy, chociaż sama (jeszcze) nie wie dlaczego. Jednak mimo tej niepokojącej sytuacji i swojej dużej niepewności postanawia zrzucić szarość bezinteresowności i założyć czerń Nieustraszonych. Z czym zetknie się w nowym życiu? Przez co będzie musiała przejść? Jakie tajemnice odkryje i czy uda się jej dochować tej własnej - że jest Niezgodną, która dawno powinna umrzeć?

Do Niezgodnej od początku jakoś szczególnie mnie nie ciągnęło: kolejna następczyni Igrzysk śmierci, "niesamowity i oryginalny" dystopijny świat, nastoletnia bohaterka i zupełnie "zaskakujący" wątek miłosny - takie teksty już mnie nie ruszają, zbyt często je widuję. I nigdy zapewne po tę książkę bym nie sięgnął, gdyby nie ekranizacja i piosenka, która ją promuje (Ellie Goulding :3). Przez to się zmobilizowałem, poszedłem do księgarni, kupiłem i przeczytałem. A teraz nie żałuję, bo choć nie jest to niesamowita i porywająca powieść, to dobrze się ją czytało i z przyjemnością poznawałem historię Tris Prior. 

No właśnie, Tris - cała historia kręci się wokół niej, więc na początku miałem obawy, że otrzymam kolejną głupią, pustą i nienaturalną nastoletnią bohaterkę, którą co rozdział będę chciał udusić. Na szczęście tak się nie stało - może Beatrice nie jest zbyt rozgarnięta, ale przynajmniej nie irytowała mnie na każdym kroku i, o dziwo, czasem dało się ją polubić. Miała też kilku sympatycznych znajomych - Christina i Cztery byli dobrze wykreowani i naprawdę urozmaicali lekturę, a mama Tris, która z początku wydawała mi się wyjątkowo nieznacząca i nijaka, pod koniec dała popis swoich umiejętności i również zaliczam ją do grona tych fajnych osób, które poznałem w Niezgodnej. Tak więc uważam, że bohaterów można zaliczyć do plusów tej książki, bo autorka naprawdę zgrabnie poradziła sobie z ich tworzeniem i umieszczeniem między wątkami. 

I mimo początkowych wątpliwości spodobał mi się również świat wykreowany przez Veronicę Roth. Miasto zbudowane na ruinach Chicago, otoczone murem dla ochrony przed tym, co na zewnątrz, jest ciekawym miejscem akcji i chociaż mało jest powiedziane o przeszłości świata i dlaczego jest tak, a nie inaczej, to podobno więcej wyjaśnia się w następnych częściach trylogii. Natomiast w tym tomie akcja koncentruje się na samym mieście, które również jest warte poznania - wielkie wieżowce przeplatające się ze zgliszczami i pozostałościami po dawnych czasach działają na wyobraźnię, a kwatera główna Nieustraszonych również jest opisana ciekawie, co jest dodatkowym plusem, zwłaszcza, że większość wydarzeń dzieje się właśnie tam. Wszystkie widoki bezbłędnie zostały przedstawione w filmie, więc jeśli przeczytaliście książkę, to ekranizacja będzie dobrym uzupełnieniem, przynajmniej jeśli chodzi o świat przedstawiony. 

Sceptycznie podchodziłem również do aspektu frakcji i podziału społeczeństwa, bo byłem ciekaw, jak logicznie autorka to połączy i przedstawi - okazało się jednak, że można przyjąć wszystko do wiadomości i nawet zauważyć w tym sens. Veronica Roth dobrze ukazała ten nowy system i umiejętnie wplotła w to historię Tris. Język tej pisarki nie jest jeszcze co prawda idealny i w pełni płynny, lecz jest to debiut, więc może w następnych książkach Roth znajdzie już swój styl i nieco podreperuje warsztat pisarski. 

"Dlaczego ludzie chcą udawać, że śmierć to sen? Nie jest snem. Nie jest snem."

Niezgodna to dobra książka - tak, w gruncie rzeczy jest ona dobra. Oparta na całkiem ciekawej wizji przyszłości, z główną bohaterką, którą da się znieść. Nie są to co prawda Igrzyska śmierci 2 czy jakaś wyjątkowa powieść, ale sprawdzi się dobrze w ten wiosenny, prawie letni czas - by odpocząć, zrelaksować się. Powieść Veronici Roth to lekka lektura, która powinna spodobać się osobom lubiącym dystopijne klimaty i historie o nastoletnich bohaterkach. Jednak Niezgodna to również opowieść o pokonywaniu własnych lęków - co starają się robić Tris, Cztery i wszyscy Nieustraszeni, a także o klasyfikowaniu ludzi, na czym opiera się cały system panujący w Chicago. Tak więc czas poświęcony na czytanie tej pozycji nie będzie całkiem bezwartościowy i zmarnowany, nawet jeżeli fabuła średnio przypadnie Wam do gustu. Ja ze swojej strony polecam, bo dobrze się przy niej bawiłem i mam nadzieję, że tak też będzie w przypadku kolejnych tomów.

Niezgodna | Zbuntowana | Wierna


I Ellie, o której wspominałem:

Autor: Veronica Roth
Tytuł: Niezgodna
Tytuł oryginalny: Divergent
Tłumaczenie: Daniel Zych
Cykl/seria wydawnicza: Niezgodna 1
Wydawca: Wydawnictwo Amber
Liczba stron: 352
Cena z okładki: 37,80 zł
Moja ocena: 7/10

==========
Tak, tak, znowu nic nie dodawałem przez dłuższy czas, ale wkrótce będzie lepiej, zobaczycie! (Mam nadzieję, że ja też zobaczę... ^_^). Więc do napisania! 

14 komentarzy:

  1. Przeczytałam wiele naprawdę sprzecznych opinii o tej książce i w końcu doszłam do wniosku, że po prostu taki jest jej urok. Jedni "Niezgodną" kochają, drudzy nienawidzą, a ja nie należę jeszcze do żadnej z grup. Powiem szczerze, że zdziwiłam się widząc tak wysoką notę, jaką wystawiłeś tej pozycji, a ponieważ zawsze uważałam Cię za dość wymagającego czytelnika to stwierdzam, że ta książka nie może być aż tak zła. Chyba jednak dam jej szansę, ale tylko kiedy dorwę ją w starej okładce, bo filmowa jest okropna!

    http://czytanie-i-ogladanie.blogspot.com/

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Wymagający? Jeju... No może czasami... Może "Niezgodna" to nie arcydzieło, ale jakoś mi się spodobała, choć też wiele od niej nie oczekiwałem. I fakt - filmowa okładka straszy, ale dla porównania dałem. ;)

      I daj znać jak ci się podobała książka!

      Usuń
  2. Jakoś mnie ta książka nie ciekawi. Być może dlatego, że książki dla nastolatków uważam ogólnie za dość słabe literacko.Być może się mylę. Okładka filmowa - dno.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. No fakt, większość jest słaba, ale w nich chodzi chyba w większej mierze o rozrywkę.
      Co do okładki, popieram. ;>

      Usuń
  3. Czytałem ją dawno już, pamiętam, że naprawdę mi się podobała, ale z czasem ta historia zbladła i mimo, że czytałem również i drugą część, to jakoś nie ciągnie mnie do zakończenia trylogii. Może jednak spróbuję :> Pozdrawiam!

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Ja za dwójkę wkrótce się zabiorę, tylko najpierw muszę najpierw ją zdobyć. ;)

      Również pozdrawiam!

      Usuń
  4. Książka była całkiem przyjemna. Film też w miarę im się udał.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Ja w stosunku do filmu mam mieszane uczucia, jednak oczekiwałem czegoś lepszego - zwłaszcza po tych wszystkich zachwytach.

      Usuń
  5. "Niezgodna" to książka, za którą zabieram się już od jakiegoś czasu. Niestety nie mogę sobie pozwolić na żadne zakupy, więc kto wie może za kilka miesięcy uda mi się zdobyć tę książkę. ;) Pozdrawiam, Marcelina

    OdpowiedzUsuń
  6. A mi się Niezgodna nie spodobała. Możliwe, że zniesmaczyło mnie porównanie do Igrzysk jak również zapowiedź "krwawej ceremonii". Potem a potem niektóre rzeczy były tak przewidywalne, że aż żałowałam kupna...

    OdpowiedzUsuń
  7. Jako, że nie byłem do niej przekonany z tych samych powodów, co Ty, zacząłem oglądać film. Wyłączyłem jednak po około 20 minutach i spróbuję najpierw przeczytać książkę. Może ona mnie zachęci... :)

    OdpowiedzUsuń
  8. Ten komentarz został usunięty przez autora.

    OdpowiedzUsuń
  9. Heej, chciałabym Ci polecić Podzielonych jako książkę dystopijną. http://lubimyczytac.pl/ksiazka/137387/podzieleni

    OdpowiedzUsuń